NOWE WOJNY – koncepcja, która ma na celu wykazanie, że zorganizowana przemoc w XXI w. różni się od wojen poprzedniego stulecia, autorstwa Mary Kaldor. Autorka koncepcji nowych wojen [n.woj.] uważa, że powinny być one rozumiane nie jako empiryczna kategoria, ale raczej jako objaśnianie logiki współczesnej wojny. Podejście takie może nie tylko zaoferować nową strategię badawczą, ale także stanowić swoisty przewodnik dla bardziej adekwatnych odpowiedzi na współczesne zagrożenia. Termin przyjął się i jest przedmiotem trwającej od końca XX w. debaty naukowej, rozciągającej się od apologii do krytyki.
Termin n.woj., jak sądzi Kaldor, lepiej pasuje do ogólnej logiki współczesnych agresywnych konfliktów, co czyni je odmiennymi w ich naturze od „starych wojen” [st.woj.]. Ta ogólna logika n.woj., co należy podkreślić, wykracza poza właściwości tradycyjnych konfliktów, oferuje bowiem postclausewitzowskie ujęcie fenomenu wojny. W tym ujęciu n.woj. nie są już czystą kontynuacją polityki i walką woli, ale podobne są bardziej do wspólnego przedsięwzięcia biznesowego zainteresowanych stron. Z tego powodu niektórzy krytycy n.woj. utożsamiają je z wojnami domowymi, twierdząc, że są one głównie walką → aktorów niepaństwowych motywowanych przez ekonomiczny zysk. Inni krytycy uważają, że n.woj. łączą się z jakimś szczególnym aspektem współczesnych wojen, np. przestępczością albo prywatyzacją wojen czy też po prostu z niespotykaną brutalnością. Według Kaldor n.woj. są wojnami ery globalizacji. Na ogół zachodzą i trwają w obszarach, w których autorytarne państwa były bardzo osłabione w następstwie otwierania się przed resztą świata. W takich kontekstach zerwane zostają rozróżnienia pomiędzy różnymi rodzajami podmiotów: państwowymi i niepaństwowymi, publicznymi i prywatnymi, zewnętrznymi i wewnętrznymi, gospodarczymi i politycznymi, a nawet zaciera się różnica między wojną i pokojem. Ponadto istnienie tych binarnych rozróżnień jest zarówno przyczyną, jak i konsekwencją przemocy. N.woj. mają swoją logikę, która różni się od logiki st.woj., która dominowała w XIX i XX w.
Kaldor analizy różnic pomiędzy wojnami starymi i nowymi opiera na czterech następujących kategoriach: aktorzy, cele, metody i formy finansowania. Aktorzy: st.woj. prowadzone były przez regularne/zawodowe siły zbrojne skonfliktowanych państw; n.woj. prowadzone są przez zbiorowych aktorów, przez rozmaite kombinacje sieci aktorów państwowych i niepaństwowych – regularne jednostki sił zbrojnych, prywatne firmy związane z bezpieczeństwem, najemników z obcych państw, dżihadystów, samozwańczych watażków wojskowych, członków różnych organizacji paramilitarnych itd. Cele: st.woj. toczyły się w imię geopolitycznych interesów albo ideologii (takich jak demokracja czy socjalizm); n.woj. toczą się w imię tożsamości (etnicznej, religijnej albo plemiennej). Polityka tożsamości, zdaniem Kaldor, ma inną logikę niż geopolityka czy ideologia. Wojna na Ukrainie pokazuje, że polityka tożsamości może iść w parze z geopolityką i wpisywać się w ideologię (starą i/lub nową), jak w przypadku Rosji Putina. Należy się zgodzić z Kaldor co do znaczenia tożsamości – uważa ona bowiem, że tożsamość jest raczej celem wojny niż jej instrumentem, jak to było w przypadku st.woj. Metody: w st.woj. bitwa była decydującym spotkaniem, metody prowadzenia wojny opierały się na zdobywaniu terenu w militarny sposób. W n.woj. bitwy są rzadkie i teren jest zdobywany na wskroś politycznymi środkami, częściej przez kontrolę populacji.
Krym został zdobyty poprzez podporządkowaną Moskwie prorosyjską ludność wspartą „zielonymi ludzikami” bez identyfikacji, czyli de facto jednostkami regularnej armii rosyjskiej. Typową metodą w n.woj. ukierunkowanych na tożsamość będzie, zdaniem Kaldor, wysiedlanie ludności, czyli przymusowe usunięcie tych z inną tożsamością albo innymi opiniami czy poglądami. Przemoc, także symboliczna, w takich wojnach w dużej mierze jest skierowana przeciwko cywilom i stanowi raczej sposób kontrolowania terenu niż jest skierowana przeciwko militarnym siłom wroga. Formy finansowania: st.woj. w dużej mierze były finansowane przez państwa (środki z opodatkowania albo od zewnętrznych patronów). W słabych państwach wpływy budżetowe maleją i nowe formy zdobywania funduszy obejmują głównie: łupy i grabież, środki zagarnięte z → pomocy humanitarnej, wpływy z handlu narkotykami, środki ze wsparcia diaspory, okupy z porwań, środki z przemytu (np. diamentów, leków, ludzi, broni). Ten aspekt jest czasami argumentem za tym, że n.woj. są przedsięwzięciami motywowanymi przez ekonomiczny/materialny zysk. Dlatego też trudne jest rozróżnienie pomiędzy tymi, którzy używają względów ekonomicznych dla przykrycia politycznej przemocy, a tymi, którzy angażują się w grabieżczą działalność gospodarczą, by sfinansować swój polityczny cel. Podczas gdy stare gospodarki wojenne były zwykle scentralizowane, autarkiczne i mobilizujące populację, n.woj. są częścią otwartej, zglobalizowanej, zdecentralizowanej gospodarki, której dochody zależą od skuteczności stosowanej przemocy.
St.woj. miały tendencję do ekstremów, ponieważ każda strona próbowała odnieść zwycięstwo, n.woj. natomiast przejawiają tendencję do rozprzestrzenienia się i trwania, ponieważ każdy z uczestników wykorzystuje przemoc raczej dla siebie (swoich celów) niż w imię zwycięstwa. Podczas gdy st.woj. były związane z budowaniem państwa, n.woj. wprost przeciwne – mają tendencję do przyczynienia się do demontażu, a nawet likwidacji państwa. [Adam Kołodziejczyk]
Literatura: M. Kaldor, New and Old Wars: Organized Violence in a Global Era, Cambridge 2012 • A. Kołodziejczyk, Czym są i gdzie powstają „nowe wojny”? [w:] Oblicza współczesnych wojen, red. M. Kubiak, R. Wróblewski, Warszawa – Siedlce 20188 • H. Münkler, The New Wars, Cambridge 2005.