RACJA STANU – (łac. ratio status) kategoria polityczna, która dotyczy władzy i państwa. Racja stanu [r.st.] jest historycznie zmiennym systemem podstawowych zewnętrznych i wewnętrznych interesów państwa realizowanych w sposób bezkompromisowy. Może ulegać ewolucji w czasie i jej urzeczywistnienie może przebiegać w sposób bezwzględny. Mieści się to w kategoriach realizmu politycznego. Państwa podejmują działania, których celem jest realizacja → interesu narodowego, a podstawowym interesem jest rozszerzanie międzynarodowych wpływów państwa za pośrednictwem posiadanej przez nie siły. Powszechne nadużywanie tego terminu przez decydentów politycznych sprawia, że r.st. jest niejednakowo rozumiana. Współcześnie za ustaleniami polskich politologów (Roman Kuźniar, Eugeniusz Sadowski, Mieczysław Stolarczyk, Ryszard Zięba) uważa się, że rację stanu definiuje „ekipa rządząca”, zrównując ją z „racją elit politycznych”.
Samego pojęcia po raz pierwszy użył Giovanni Botero w Della Ragion di Stato (1589). Według niego r.st. wyraża urzeczywistnianie celów i interesów państwa oraz religii katolickiej i społeczeństwa. Nie zawsze rozumiane są one identyczne, ale celem władzy państwowej jest dobro publiczne, a zatem nawet gdy działania były sprzeczne z zasadami wiary, to miały przynieść korzyści państwu i jego poddanym, a w ten sposób i religia mogła być zachowana. Wcześniej już Francesco Guicciardini pisał w Dialogo del Reggimento di Firenze (1521‒1526) o decyzjach politycznych, które mogą być potępiane moralnie, ale usprawiedliwione są r.st. i praktyką państw (wł. regione e uso degli Stati). Takie uzasadnienie bez używania pojęcia r.st. pojawiało się u Niccolò Machiavellego (np. Książę, 1513; Discorsi sopra la prima Deca di Tito Livio, 1513‒1519). Pierwszeństwo interesów państwa stało się normą i uzasadnieniem nawet przy stosowaniu środków nadzwyczajnych i niemoralnych.
Do terminologii teorii polityki pojęcie r.st. wprowadził Friedrich Meinecke (Die Iddee der Sttatsräson in der neuen Geschichte, 1925), czyniąc z niej kategorią naukową, a nie zarezerwowaną dla świata praktyki. Uznawał ją za problematykę kierowania państwem jako taktykę działań optymalnych, przy jednoczesnym poszanowaniu innych wartości, jak siła duchowa państwa wyrażana w zasadach etycznych i prawnych.
Za rdzeń r.st. uznaje się ochronę i przetrwanie państwa. Stąd wyróżnia się jej elementy trwałe: zachowanie niepodległości, zapewnienie bezpieczeństwa i integralności terytorialnej. Problem podmiotu ustalającego r.st. i sposobu ustalania dotyczy decydentów politycznych oraz tych kręgów, które mogą wywierać nań wpływ. W państwach demokratycznych są to nie tylko wyborcy, mogą być to grona eksperckie, podmioty publiczne (np. związki wyznaniowe, jak Kościół katolicki), lobbyści itd. Dyskusyjna jest kwestia granic r.st. wobec innych wartości, takich jak → prawa człowieka, zasady praworządności itd. W debacie publicznej stale pojawiają się pewne dylematy, np. czy prawo wewnętrzne lub międzynarodowe wytycza granice r.st. Jest to kwestia dość zawiła i jak pokazuje praktyka, można w imię r.st. naruszać własne prawo. Takie stanowisko związane jest z relatywizmem prawnym i moralnym.
Relatywizm moralny w ocenie działań politycznych ma niechlubną tradycję. Historia łamania praw człowieka jest również historią państw demokratycznych. Każda cywilizacja i system polityczny narusza kanony, do których się odwołuje. Nie oznacza to jednak, że w takich szczególnych przypadkach zniekształcają one wartości, które są spoiwem danej państwowości. Zachowania niemoralne są wpisane w kształtowanie polityki, gdyż sprawcą i podmiotem odniesienia jest człowiek. Problem w tym, że moralność może być – jak u Machiavellego – relatywizowana i wieloraka (np. tzw. wyższe dobro czy wyższa moralność). Zdaniem wybitnego polskiego politologa i prawnika Franciszka Ryszki „Nie ma jakiejś moralności jedynej, nadrzędnej. Moralność w kontekście polityki jest przeważnie sytuacyjna, podporządkowana innym celom – po prostu politycznym. Problem polega na tym, kto orzeka o tym, co jest sprawiedliwe, a co niesprawiedliwe, co jest moralne, a co moralne nie jest, kto się godzi lub nie godzi”. [Aleksandra Gasztold]
Literatura: Racja stanu. Historia, teoria, współczesność, red. E. Olszewski, Lublin 1989 • F. Ryszka, Historia-polityka-państwo, t. 3, Toruń 2002 • R. Zięba, Przewartościowanie pojmowania racji stanu na przykładzie Polski [w:] Polska racja stanu, red. S. Hatłas, Warszawa 2010.