BEZPIECZEŃSTWO STRUKTURALNE – w tradycyjnym znaczeniu kategoria bezpieczeństwa, która odnosi się głównie do podmiotów zbiorowych funkcjonujących w strukturze systemu społecznego czy organizacji. W szerszym kontekście bezpieczeństwo strukturalne [bezp.str.] odnosi się również do strony organizacyjnej i instytucjonalnej życia społecznego w wymiarze lokalnym, państwowym, regionalnym, subregionalnym i międzynarodowym oraz globalnym. Bezp.str. nie doczekało się jeszcze jednoznacznej i powszechnie uznanej definicji, jakkolwiek coraz częściej pojawia się w dyskursach naukowych nad bezpieczeństwem.
Termin ten nawiązuje do teorii strukturalizmu, głównie w jej socjologicznym wydaniu, i jest przeciwstawny do pojęcia → bezpieczeństwo personalne [bezp.pers.]. Strukturalizm to najogólniej mówiąc pogląd głoszący, że struktura systemu lub organizacji jest ważniejsza od indywidualnych zachowań jej członków. Zakłada zatem prymat systemu nad jednostką. Strukturalizm nie jest jednolitym kierunkiem. W socjologii, a także w etnografii to zbiorcze określenie wielu koncepcji, w których centralne miejsce zajmuje pojęcie struktury, a za główne zadanie uważa się badanie trwałych relacji między częściami (elementami) społecznej całości. Wspólną cechą różnych podejść jest to, że wszystkie zakładają bezużyteczność badania poszczególnych elementów w izolacji od sposobu ich powiązania ze sobą. W tym sensie strukturalizm przeciwstawia się orientacjom indywidualistycznym, według których wiedzę o społecznych całościach można wydedukować z wiedzy o jednostkach. Jako stanowisko metodologiczne głosi, że dla zrozumienia pewnych zjawisk niezbędne jest uchwycenie struktury, w której one występują, lub budowa takiego modelu, który wyjaśnia ich rolę w ich środowisku. Taki sposób podejścia do badań społecznych zapoczątkował francuski antropolog Claude Lévi-Strauss.
Prekursorem personalistyczno-strukturalnej koncepcji bezpieczeństwa jest norweski socjolog Johan Galtung. Wyróżnia on dwa podmioty bezpieczeństwa: 1. człowieka jako jednostkę, stanowiącego autonomiczny podmiot bezp.pers.; 2. ludzkie zbiorowości, które są jego zdaniem podmiotami bezp.str. Spójna zbiorowość jest w jego koncepcji fundamentalnym czynnikiem bezp.str., z kolei uwarunkowania bezpieczeństwa dotyczą jego ogółu, a nie jednostek. Przykładem takiej spójnej zbiorowości jest naród, utożsamiany ze społeczeństwem w sensie politycznym. W perspektywie strukturalnej → zagrożenie ma charakter pośredni, tzn. ma moc jednoczącą jednostki zintegrowane wokół celu, jakim jest przeciwdziałanie temu zagrożeniu. Ponadto zagrożenia są postrzegane na podstawie obiektywnych kryteriów, przez związek z podmiotem zbiorowym (uniwersalnym i ogólnym).
Teoria Galtunga wpisuje się w dyskurs pomiędzy kolektywistycznym a indywidualistycznym sposobem podejścia do kwestii bezpieczeństwa, a tym samym w dyskurs pomiędzy przedstawicielami humanistycznego indywidualizmu i kolektywistycznego uniwersalizmu. Podstawą indywidualistycznego podejścia do bezpieczeństwa jest wyrosły z filozofii personalistycznej humanistyczny indywidualizm, który odnosi się do człowieka jako indywiduum – jednostki i który uznaje, że najwyższą wartością jest człowiek jako jednostka, osoba. Z tego punktu widzenia nadrzędną formą bezpieczeństwa jest bezp.pers., a nie bezp.str. Bezp.str. ma sens jedynie wtedy, gdy służy bezp.pers., przyczynia się do jego zachowania, umocnienia i rozwoju. Struktury społeczne, do których należy człowiek, mają według tego stanowiska odgrywać wobec niego służebną rolę. Poglądem przeciwstawnym w stosunku do indywidualizmu jest uniwersalizm. Przedstawiciele tego sposobu myślenia o bezpieczeństwie uważają, że struktury, całości – takie jak państwo, społeczeństwo, naród – są ważniejsze od poszczególnych ludzi, którzy je współtworzą i którzy są ich częściami. Z tego punktu widzenia bezp.pers. jest podrzędne wobec bezp.str., gdyż, jak argumentują, ważniejsze jest trwanie poszczególnych nadrzędnych całości niż zachowanie poszczególnych części tych całości – czyli poszczególnych jednostek ludzkich.
Współcześnie obserwujemy dość zaawansowane próby pogodzenia powyższych stanowisk. Przede wszystkim widoczna jest tendencja do przypisywania podmiotom zbiorowym cech podmiotów jednostkowych. Nie oznacza to, iż grupie społecznej nadaje się autonomię charakteryzującą jednostkę, ale owa psychologiczno-socjologiczna transmisja służy przede wszystkim identyfikacji właściwości grupy jako odrębnego podmiotu bezp.pers. Egzemplifikacją takiego podejścia jest przypisywanie podmiotom zbiorowym wspólnej tożsamości, wspólnych wartości, potrzeb czy społecznej świadomości. Zdaniem Krzysztofa Drabika bezp.pers. ma wymiar podmiotowy i obejmuje zarówno człowieka, jak i ludzkie zbiorowości, a bezp.str. wymiar ściśle przedmiotowy i tym samym odpowiada na pytanie, czego dotyczy bezpieczeństwo poszczególnych podmiotów.
Te różne spory, dyskursy i stanowiska przekładają się w konsekwencji na zmianę sposobu badania zjawisk związanych z bezpieczeństwem. Zdaniem Mariana Cieślarczyka bezpieczeństwo monitoruje się, ocenia i przewiduje z punktu widzenia konkretnego podmiotu (personalnego), ale dokonuje się tego w perspektywie bezpieczeństwa innych podmiotów struktury społecznej, przez co należy je analizować zarówno przez pryzmat bezp.pers., jak i bezp.str. Idąc tym tropem myślenia można przyjąć tezę, że w praktyce badania bezpieczeństwa nie można jednoznacznie oddzielić aspektów bezp.str. bez ingerencji w aspekt personalny, w którym głównym podmiotem jest człowiek, i odwrotnie. W tej humanistycznej wizji człowieka i interpretacji towarzyszących mu zjawisk społecznych bezp.str. pełni wobec niego służebną rolę, bez względu na czas i przestrzeń, przez co bezp.str. ma sens dopiero wtedy, gdy jest rozpatrywane i realizowane w kontekście personalnym.
Aby pogodzić wszystkie stanowiska dotyczące podmiotów bezp.pers. i bezp.str. można wyróżnić trzy rodzaje podmiotów: podmioty personalne jednostkowe, podmioty personalne zbiorowe i wreszcie podmioty strukturalne, czyli instytucje życia społecznego i elementy systemów społecznych mające wpływ na bezp.pers.
Teoria Galtunga, jakkolwiek nie rozstrzyga do końca sporu pomiędzy przedstawicielami podejścia indywidualistycznego i kolektywistycznego do bezpieczeństwa, wydaje się niezmiernie przydatna do wielowymiarowej analizy bezpieczeństwa i podział na bezpieczeństwo personalne i strukturalne to ułatwia. [Andrzej Urbanek]
Literatura: K. Drabik, Bezpieczeństwo personalne i strukturalne w teorii umowy społecznej J. Locke’a, „Zeszyty Naukowe AON” 2012, nr 88(3) • J. Galtung, A Structural Theory of Revolutions, Rotterdam 1974 • A. Urbanek, Bezpieczeństwo personalne z perspektywy współczesnej nauki [w:] Bezpieczeństwo personalne i strukturalne w trakcie zmian kulturowych, red. J. Gierszewski, I. Osmólska, Warszawa 2021.